Youth Citizen
Entrepreneurship Competition jest to inicjatywa skierowana do młodych ludzi, pragnących spróbować własnych sił w
prawdziwym biznesie, pod warunkiem że poczynili już jakieś kroki w celu przybliżenia
się do wyznaczonego wcześniej celu.
Reasumując, aby zostać uczestnikiem konkursu, należy mieć wcześniej
przygotowany plan biznesowy, czyli dokładnie przemyślany zarys swojej przyszłej
działalności. O ile Business Plan okaże się perspektywistyczny i oczywiście
zdeklasuje swoją innowacyjnością konkurencję, twórca projektu otrzyma dofinansowanie
na „rozkręcenie” swojego biznesu.
Czy jednak warto w ogóle partycypować w tego typu przedsięwzięciach?
Kto ma szansę na wygraną? Czy można liczyć na jakieś nagrody pocieszenia?
Pomimo iż program tego
typu (wspomaganie raczkujących biznesmenów) nie jest już żadną nowością na rynku światowym
– Dragons Den - to liczba chętnych nie maleje, a ludzie dwoją się i troją aby
przekonać potencjalnych inwestorów do swojego pomysłu.
A jak sytuacja
przedstawia się w Polsce?
Nie każdemu co prawda dany
jest sukces Kamila Cybulskiego, który pierwsze kroki w biznesie stawiał
(całkiem przypadkiem) w wieku 16 lat, klienci sami do niego przyszli
(tak przynajmniej twierdzi). Obecnie zajmuje się ekspansją uczelni wyższych
ASBIRO na świecie, między innymi w Zambii i w kilku innych dość egzotycznych
miejscach na świecie – czyli fajnie.
Bez wątpienia osiągnął
niebywały sukces. Niestety, on również podziela zdanie, iż Polska nie jest
krajem, który sprzyja rozwijaniu przedsiębiorczości (shame on me – nie próbowałam
więc jeszcze nie wiem), niemniej jednak czy jest to wystarczający argument, aby
zaniechać jakichkolwiek prób?
Obecnie w czasach postępującej
globalizacji, założenie własnej firmy
np. w UK to koszt ok. 50 £ i 15 minut pracy. Jedyne, co należy zrobić, to
zarejestrować przedsiębiorstwo przy pomocy specjalnie stworzonego do tego celu portalu
internetowego. Ponadto, zawsze można wykorzystać inkubatory przedsiębiorczości,
joint venture lub programy takie jak Youth
Citizen Entrepreneurship Competition, których celem jest wsparcie gotowych
na ciężką pracę na własny rachunek.
Dla chcącego nic trudnego…
Niezapomniane wrażenia gwarantowane. Szansa wygranej jest. A doświadczenia na
pewno nikt nam nie odbierze. Ponadto na stronie konkursowej, wszyscy zainteresowani
tematyką znajdą niezbędne informacje dotyczące przebiegu konkursu, jak również
materiały szkoleniowe i webinaria (a wszystko to za darmo), których zadaniem
jest przybliżenie zagadnienia przedsiębiorczości nawet największemu laikowi w
tym temacie, który ma jednak aspiracje na własną firmę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz