sobota, 20 września 2014

Praca w sklepie - szansa czy porażka?



Pomimo bezrobocia to wciąż dużą popularnością (wśród pracodawców) cieszą się ogłoszenia o pracę na tzw. stanowisko Sales Assistant. Równie wiele osób już zdążyło pracować lub wciąż pracuje w sklepie.

Czy ta praca ma coś w sobie? Czy warto pracować jako sprzedawca? Jakie są najgorsze i najlepsze strony pracy sprzedawcy?

Na początek należy wspomnieć, bez owijania w bawełnę, że stawki nie powalają. Wynagrodzenie w przeciętnej sieciówce nie przekracza najniższej krajowej. Niemniej w zależności od polityki firmy, Sprzedawcy mogą liczyć na zniżki, premie, konkursy, bonusy, gratisy w postaci produktów, a nawet zagraniczne wycieczki. Ponadto, o ile wykażą się determinacją i zaangażowaniem, mogą liczyć na awans na kierownika sklepu lub dalej w strukturach firmy.

Niemniej praca, jak każda inna ma swoje jaśniejsze i ciemniejsze strony. Najistotniejsze aspekty w pracy na stanowisku Asystenta Sprzedaży jest śmiałość i otwartość do ludzi, i oczywiście tak zwany dryg do sprzedaży. Bynajmniej, czy osoba bez wrodzonej umiejętności wciskania „kota w worku” powinna raczej dać sobie spokój z tą pracą?

Otóż, sprawa jest dość złożona. Każdy skutek ma swoją przyczynę w związku z czym nawet osoba w pełni umotywowana, a nawet „wierząca w produkt”, może mieć problem z finalizacją sprzedaży – najmilszy i najbardziej pewny siebie sprzedawca, bez wyników, niestety długo się w tym zawodzie nie utrzyma. Powodem mogą być (i zwykle są) wewnętrzne bariery, które można, a nawet trzeba  przełamywać.

Do najczęstszych uwag kierowników zazwyczaj należą brak zaangażowania, słabe wyniki sprzedażowe, lekceważący stosunek do pracy. I tak jak z ostatnim nie da się już nic zrobić (lepiej od razy dać sobie spokój i nie zawracać nikomu głowy) to pozostałe kwestie są do nadrobienia. Kluczem do sukcesu są szkolenia z technik sprzedażowych, którym nie zawsze jest poświęcona wystarczająca ilość uwagi – zwykle szkolenia pracowników dotyczą kwestii produktu.

Dla jednych osób na przykład problem stanowi sprzedaż produktów luksusowych, na które sami nie mogą sobie pozwolić, a dla innych problemem jest rozpoczęcie rozmowy z „trudnym klientem”. Jeszcze inni po prostu nie lubią sprzedawać komuś czegoś czego sami by nigdy nie kupili. Problem stanowi również brak wiedzy nt. produktu - ale to siłą rzeczy z czasem da się nadrobić z uwagi na czas spędzany w sklepie. 

Reasumując, praca Sprzedawcy wcale nie jest tak banalna ja by się wydawało. Dla niektórych osób może stanowić duże źródło satysfakcji, a dla innych pasmo udręk (wszystko zależy od nastawienia), niemniej dla młodych osób szukających doświadczenia w pracy zawodowej bez wątpienia jest to szansa.

Brak komentarzy: